Bardzo...oryginalne forum o pokemonach
Właśnie wstałeś jakiś przelatujący Spearow walnął w okno choć nie bardzo się tym przejąłeś.
Zerknąłeś do kalendarza i aż podskoczyłeś z radości po do właśnie dziś miałeś wyruszyć w swoją podróż pokemon
Offline
-Kolejny świetny dzień dla naukowca- powiedziałem sam do siebie. Umyłem się, przebrałem i zjadłem pożywne śniadanie.
-Brock mówił, że pójdziemy dziś do muzeum. Lepiej się pośpieszyć- stwierdziłem i pobiegłem do domu lidera.
Offline
Dobiegłeś do domu zapukałeś ale nikt nie otwożył więć wszedłeś do środka, we wnątr było dziwnie cicho
Offline
-Brock? Jesteś tutaj?!- wołałem rozglądając się i chodząc po domu.
Offline
-Brata nie ma-Usłyszałeś głos jego młodszego brata(znaczy się jednego z młodszych braci )-Ruszył w świat razem z jakimś gościem od pikachu ale coś Ci zostawił-Poinformował cię chłopiec
Offline
-Gościem od Pikachu?- zamyśliłem się przez chwilę i wyobraziłem sobie jak mistrz kamiennych pokemonów rusza w podróż z jakimś gościem od elektrycznych.
-Zostawił? Co takiego?
Offline
-Swoje pierwsze itemy, no wiesz pokedex i cała reszta,trochę kasy i pokeball na odcisk twoich palców tylko nie wiem co tam jest-odpowiedział na jednym oddechu podchodząc do ciebie z wymienionymi przedmiotami
Offline
Wziąłem od niego to wszystko po czym spojrzałem na pokeball -Na odcisk palców? Sprawdźmy co się w nim kryje- powiedziałem, po czym uruchomiłem pokeball.
Offline
Siatka prawidłowo odczytała odcisk, a pokeball się otwożył ze środka wyszedł Flammyx(zobacz w dziale NOWE POKEMONY) oraz karteczka "Wyruszyłe w swoją podruż ty także powinieneś wystarczająco wiele już umiesz.Ten pokemon to Flammyx jest to przemiana mojego Onyxa więc proszę opiekuj się nim Pozdrowienia i życzenia udanej podruży twój mistrz Brock".
Od chłpca dostałeś 3000$(standard) i 6pokeballi
Offline
-Flam... fla... Kto wymyśla pokemonom takie głupie nazwy?! Nazwę go Flame i tyle- naburmuszyłem się, ale po chwili skojarzyłem, że warto by się dowiedzieć czegoś więcej o moim partnerze. Skierowałem więc pokedex w jego kierunku.
Offline
//Ja mu dałem to imię -.-" tak samo jak wszystkim z forumowego dexu\\
-Flamyx-Powiedział pokedex-Pokemon skalny ogień trudno go przemienić ponieważ Onixy nie lubią tego typu pokemonów i nie chcą się przemienić.Ten pokemon potrafi latać ale ze względu na swój ciężar bardzo nisko.
Lv:5
Płeć:Samiec
Ataki:Tackle(Akcja),Smog(Dym),Ember(Płomień),Harden(Stwardnienie)+zdolność gatunkowa czyli latanie
Jajko tego pokemona jest nie znane ale według naukowców wygląda jak jajko zwykłego Onixa
Offline
-Okej, Flame. Wracaj- powiedziałem wycofując pokemona do pokeballa. Podrapałem się po głowie nie wiedząc za bardzo co teraz robić.
-Chyba też wyruszę w podróż. Zdobędę wiedzę o każdym pokemonie. To jest cel!- wybiegłem z domu, machając jeszcze chłopcu na pożegnanie.
Offline
-Chej!-Krzyknął-Nie dopisałeś pokedexu do itemów!-Zawołał choć ty nie bardzo wiedziałeś o co mu chodzi ale pobiegłeś dalej stając przy jakimś rozwidleniu gdzie był znak drogowy
Offline
Sprawdzam co jest napisane na znaku.
Ostatnio edytowany przez Skóra (2009-12-12 13:46:22)
Offline
"Na lewo bagna na prawo pola a prosto to prosto może coś znajdziesz"Odczytałeś znak ze zdziwieniem i zastanawiałeś się nad wyborem drogi.
Offline
-Ene due rike fake... biorę bagna bo... bo... bo tak chcę- powiedziałem i pobiegłem na lewo.
Offline
To nie był najlepszy wybór zaraz zacząłeś się ztapiać w błocie a przed sobą zobaczyłeś Grimera z szerokim uśmiechem
Offline
-To Grimer! Czytałem o takich w książkach ale nigdy nie spotkałem żadnego- powiedziałem i zacząłem od każdej strony oglądać pokemona.
Offline
Nie mogłeś się ruszyć bo za bardzo się wchłonąłeś w bagno.Naszczęście Grimer cię wyciągnął i ku twemu zdziwieniu nacisnął guzik w jednym z twoich pokeballi i dał się złapać
Offline
-Mam Grimera? Mam Grimera! Tak! To mój drugi pokemon w mojej podróży do zostania wielkim hodowcą. Zrobię z ciebie potężnego Muka!- podniosłem pokeball do góry z wielką dumą.
-Pokedex. Przeskanuj go- powiedziałem i skierowałem urządzenie na piłkę.
Offline
-Grimer pokemon trujący,powstaje gdy promienie x z księżyca padną na ścieki fabryczne itp.Widuje się go na zanieczyszczonych terenach. Żywi się ściekami wypompowywanymi z fabryk.
Lv.7
Płeć:Samica
Ataki:Poison Gas(Trujący gas),Pound(Funt?),Harden(Stwardnienie),Mud slap(Strzał błotem)
Offline
-Znasz trujący gaz i Strzał błotem? Jesteś naprawdę silnym pokemonem. Jesteś super! Właśnie... Nazwę cię Supra!- powiedziałem z zadowoleniem.
Offline
//Proszę cię jeżeli już dajesz pokemonowi imię to pisz coś takiego:
Oryginalna nazwa pokemona
Imię nadane pokemonowi:\\
Nie dowiedziałeś się co pokemon ma na myśli ponieważ Grimer była w pokeballu.Nagle dojżałeś ścieżkę z kamieni którą jakoś wcześniej przegapiłeś.
Offline
-Może tędy gdzieś dojdę- powiedziałem cicho. Pobiegłem ścieżką, uważając jednak by nie wpaść ponownie do bagna.
Offline
Jakoś Ci się udało przebie gdy usłyszałeś głos
-Ej ty!!-To jakaś dziewczyna w stroju moro-Widzę,że jesteś trenerem-Stwierdziła-Może zawalczymy?
Offline
-Nie- odpowiedziałem i poszedłem dalej. Chwilę potem wróciłem się z wesołym uśmiechem -Pokażesz mi swoje pokemony?
Offline
-Tylko w czasie walki-uśmiechnęła się-To co?-Zapytała chyba znając już odpowiedź-No wiesz chyba,że jesteś tak bezndziejny,że się boisz?
Offline
Nigdy nie toczyłem walki. Widziałem jak Brock robi to dziesiątki razy, ale nie jestem pewien.
-Niech będzie!- zdecydowałem się wreszcie -Idź Flame!- wykrzyczałem rzucając pokeballem o ziemię.
-------------------------------------------------------------
Ukośne to są myśli.
Offline
Pokeball obił się od ziemi i wyskoczył z niego twuj pokemon
-Hmmm-powiedziała dziewczyna-ciekawe.Idż Koffing-Żuciła pokeball z którego wyskoczył fioletowy "meteoyt" otoczony gazem
Offline
-Tajemniczy pokemon o nazwie Koffing- powiedziałem po czym skierowałem pokedex w jego stronę -Czas na aktualizację danych. Flame, trzymaj się w bezpiecznej odległości!
Offline
-Ponieważ magazynuje w swym ciele kilka rodzajów gazów trujących, często wybucha bez ostrzeżenia.Gazy które go otaczają są łatwopalne.Więcej informacji tylko po złapaniu pokemona
Offline
-Łatwopalny? Flame, użyj Płomienia!
Offline
-Koffing użyj smogu!-Krzyknęła trenerka a Koffing utwożył gęstą ścianę czarnego dymu który wybuchł.
Przez dym nie widziałeś co się stało i nadal nie widzisz,zauważyłeś tylko że Flammyx oberwał wybuchem.
Offline
Samemu wbiegłem w dym wypatrując Koffinga. Nakierowywałem też Flame'a w którym kierunku ma atakować.
Offline
Koffing ledwo żywy zaatakowałam akcją z dymu udeżył w Flammyxa ale nie wiele mu zrobił sam się dobił
-Koffing wracaj-Krzyknęła trenerka zawracając pokemona-OK.Teraz czas na ostateczną broń-powiedziała żucając w górę pokeball z którego wyszło coś czego nie mogłeś dostrzec prez ciągle unoszący się dym.
Flammyx level up o 1 (Nie ma nowych ataków)
Flammyx:60%HP
Offline
-Może nie mogę cię dostrzec, ale dowiem się kim jesteś. Pokedex!
Skierowałem urządzenie w kierunku w którym powinien znajdować się ten pokemon.
Offline
-Glueskork,wyższa forma Muka,przemienia się dzięki kamieniowi księżycowemu,po przemianie upodabnia się do jakiegoś pokemona który staje się jego naturalnym wrogiem-gdy pokedex zakończył podawanie informacji dym się przeżedził,a ty ujżałeś coś co przypominało Onixa lecz było fioletowe,ociekało mazią a zamiast "nóg miało rozpływającego się gluta, nagle kilka wielkich błotnych kul wyleciało prosto na flammyxa i załatwiło go.
Flammyx 0%HP
Offline
-Wracaj Flame- wycofałem pokemona do jego kuli. Spojrzałem na tą trenerkę i uśmiechnąłem się.
-Do zobaczenia- powiedziałem i ruszyłem dalej.
Offline
-Czekaj!!-Krzyknęła za tobą-Z tego co widzę masz jeszcze jednego pokemona-Wskazała na pokeballa z Grimerem
Offline
-I co z tego?- spojrzałem na nią jak na głupią -Od początku chodziło mi o to by zdobyć dane o twoich pokemonach. Gdy zobaczyłem oba nie jesteś już dla mnie wartościowa.
Offline
-Jakie dwa!?-Zapytała dziwnie-Ja mam cztery ale chciałam walczyć na dwa!-Wkużyłla się na takie chamstwo
Offline
-Masz inne?- zapytałem spokojnie i spojrzałem na nią -To może zrobimy układ? Zapłacę ci za pokazanie ich.
Offline
-Phi-Fuknęła-Ja chciałam walczyć ale jak nie to nie-Odwruciła się i zaczęła powoli się oddalać
Offline
-Trudno- stwierdziłem ruszając dalej.
Walki mnie nie ciekawią.
Offline
/Skoro walki Cię nie ciekawią to co?/
Szedłeś,szedłeś i dalej idziesz
Offline
/Czytanie ze zrozumieniem się kłania! Chcę uzupełnić mój pokedex wszystkimi możliwymi informacjami. Czyli muszę spotykać jak najwięcej pokemonów./
Idę dalej.
Offline
/Ale walki też są potrzebne jeżeli walczysz lv.twojego poka rośnie=>Jeżeli lv.twojego pokemona rośnie to łatwiej będzie Ci załatwiać pokemony=>Jeżeli będziesz załatwiał pokemony to będziesz mógł je łapać=>jeżeli będziesz mógł je łapać to bedziesz miał PEŁNE informacje o pokemonach.A przy okazji za wygraną walkę zarabiasz/
Tak długo szedłeś,że rozbolały Cię nogi, nieopodal dostrzegłeś całkiem wygodnie wyglądający kamień.
Offline
/Ale moja postać jest bardziej logiczna. Będzie walczyć ale nie przy każdej okazji./
Upewniam się, że to nie Geodude po czym siadam.
Offline
To był Geodue ale jakiś dziwny zamiast zwykłego kamienia z rękami posiadał jeszcze włosy z mchu O_o
Offline
Najpierw ze znudzoną miną tykam to coś patykiem i jednocześnie sprawdzam pokedex.
Offline
-Geodue występuje na polach i w górach. Ludzie często stają na nich lub się o nie potykają, biorąc je za głazy-Stwierdził pokedex
Offline
-Złapałbym cię, ale jedyną którego mam do dyspozycji jest Supra- stwierdziłem po czym stuknąłem w pokemona pokeballem.
-Podejście pierwsze.
Offline
Przycisk w pokeballu zaświecił się na niebiesko co oznaczało,że ten pokemon ma właściciela.Nagle za drzew wyskoczył jakiś chudy gość.
-Hej!-Krzyknął-Zostaw-Moją Gigi[czyt.Dżidżi]
Offline
-Gigi? Współczuję ci biedny pokemonie, że twój trener, idiota nadał ci takie beznadziejne imię!- powiedziałem podnosząc uwolnioną Geodude.
Offline
-Powiedział głupek ktury nazwał pokemona zupa czy jakoś tak-Stwierdził ogściu i odszedł,a za nim jego Geodue nagle zauważyleś,że na ziemi gdzie przed chwilą stał koleś coś błyszczy
Offline
Podnoszę to coś.
-Pokedex! Zanalizuj to!
Offline
-Odznaka kamienia,odznaka którą daje zwycięscy lider sali aktualnym liderem tej odznaki jest...Brock-Powiedzia Dex
Offline
-To jedna z odznak dawanych przez Brocka. Wiem o niej praktycznie wszystko- stwierdziłem.
-Zwiększa moc ataku i pozwala na używanie Błysku poza walką.
Schowałem odznakę i ruszyłem dalej.
Ostatnio edytowany przez Skóra (2009-12-22 19:14:58)
Offline
Nie wolno zabrać Ci odznaki nawe jeżeli ją zatrzymasz to nie dopuszczą Cię do mistrzostw ponieważ nie zdobyłeś jej w walce bo inaczej było by to zapisane w bazie danych.Ten kamień nie ma takich możliwości tylko HM dawany przez lidera -.-"
Offline
Mogę przecież zatrzymać odznakę jako wspomagacz. I co do drugiego zdania ... WTF?! Mało chyba się szukało informacji. Lider daje ci TM który uczy cię ataku i odznakę która ma kilka właściwości zależnie jaka to jest:
a)Zwiększa daną statystykę np. Atak, Obrona, Szybkość
b)Sprawia, że pokemony są bardziej posłuszne
c)pozwala korzystać z HM
Offline
/To tylko na GBA w dodatku w pierwszych częściach.Wogule wiesz co znaczy WTF?/
Mimo,że ta odznaka się nie zaliczała do wygranych,postanowiłeś zostawić ją sobie na pamiątkę.
Offline
/W dalszych częściach też. W Fire Redzie gdzie ostatnio występował Brock tak było więc lepiej tego się trzymać, skoro w Platynie go nie ma. O ile się nie mylę fraza "WTF" znaczy "What the fuck" czyli w wolnym tłumaczeniu "Co za pieprzenie" mogące być użyte jako "Co ty pieprzysz"./
Idę dalej.
Offline
/Jawole się trzymaćanime,może z wyjątkiem TM,HM itp.których tam nie używają/
No to idźiesz ale nic nie widzsz.Pokilku kilometrach zauważyłeśw oddali jakiś dom
Offline
Siadam sobie i podziwiam niebo unoszące się w niebie, czyli gdzieś tam nade mną.
Offline
Nagle na twój nos spadł zimny płatak śniegu,zauważyłeś,że wookołejest ich już pełno.
Offline
-Śnieg? W trakcie lata? Teraz mamy lato? Może jest jesień? Co? Śnieg w jesieni? Może spodoba się to jej... Idź Lovel!
Rzuciłem pokeball z Poliwagiem.
Ostatnio edytowany przez Skóra (2010-01-06 13:30:03)
Offline
/Lovelia?-.-"/
Jest zima(dostosowujemy pory roku do tych w rzeczywistości)
-Pokemon wyszedł z pokeballa ale niezbyt spodobał mu się pomysł dreptania po zimnym puchu i zaraz chciał wracać do ciepłego pokeballa.
Offline
/W szkole mówiłeś, że samica >_</
-Wodny pokemon nie lubiący wody? Znaczy się, śnieg to też woda. Zostajesz na zewnątrz. Skoro jest śnieg to na pewno w okolicy są pokemony typu Jynx, Glaceon, Swinub, Piloswine, Mamoswine, Snorut, Glaile, Articuno i wiele innych.
Zacząłem rozglądać się po okolicy.
Offline
/Tak ale woda zamarza od lodu/
Przyjro mi ale trcisz Flammyxa z powodu odejścia Dragona Arrowa który "rozkazał" usunąc swoje fuzje,zamiast tego możesz wziąść Onixa na tym samym lv i tej samej płci jeżeli chcesz.
Doodkoła nie było widać nic prucz białego,zimnego śniegu.Gdy nagle zauważyłeś,że w pobliżu coś zżuciło śnieg z gałęzi która ciągle się jeszcze trząsła.
Offline